Jak mówi lekarz Wisły Mariusz Urban zawodnik ma uszkodzone więzadło poboczne środkowe, co jest efektem kontuzji odniesionej w sobotnim meczu ligowym z Podbeskidziem Bielsko-Biała (0:1).

Głowacki najwcześniej będzie gotowy do gry na mecz 32. kolejki ekstraklasy z Pogonią Szczecin (3 maja), bardziej prawdopodobne jest jednak, że na boisku pojawi się w następnej serii spotkań, 9 maja, w meczu z Legią Warszawa.

Reklama