Początkowe pół godziny pokazało, iż to spotkanie obfitować może w ciekawe sytuacje. Już w 3. min Mateusz Szwoch w dogodnej sytuacji trafił w boczną siatkę, a cztery minuty później, po składnej akcji Aleksandra Komora, Grzegorza Piesio i Grzegorza Bonina, ten ostatni silnym strzałem posłał piłkę obok spojenia słupka z poprzeczką.
W 11. min Paweł Abbott z narożnika pola bramkowego bezskutecznie próbował pokonać Sergiusza Prusaka, a w 19. Michał Marcjanik główkował nad bramką. Później Konrad Jałocha obronił strzał Bonina z 35 metrów, a po efektownej akcji Bonina z Javierem Hernandezem, w której obydwaj wykazali kunszt techniczny, piłka minęła bramkę.
W tym spotkaniu nie było praktycznie okresów zachowawczej gry z którejkolwiek strony.
W drugiej połowie częściej próbowano strzałów z dystansu, ale zapewne porywisty wiatr sprawiał, że zdecydowana większość tych prób była niecelna, albo udanie interweniowali dobrze dysponowani w tym dniu bramkarze. Przez końcowe dwadzieścia minut dominowali gospodarze wypracowując sobie liczne okazje, jednak piłka jak zaczarowana nie chciała wpaść do bramki Arki.
Najpiękniejszą akcję "górnicy" przeprowadzili w 86. minucie, kiedy po silnym dośrodkowaniu z lewej strony kapitalnym wolejem popisał się Krzysztof Danielewicz, ale nie mniej efektowną paradą Jałocha wybił piłkę na róg. Podział punktów bardziej satysfakcjonuje zespół z Wybrzeża.
Górnik Łęczna - Arka Gdynia 0:0
Żółta kartka - Górnik Łęczna: Aleksander Komor, Adam Dźwigała
Sędzia: Daniel Stefański (Bydgoszcz)
Widzów 2 558
Górnik Łęczna: Sergiusz Prusak - Aleksander Komor, Maciej Szmatiuk, Gerson, Leandro - Javier Hernandez, Szymon Drewniak, Grzegorz Piesio (88. Paweł Sasin), Adam Dźwigała (77. Krzysztof Danielewicz), Grzegorz Bonin - Piotr Grzelczak (69. Przemysław Pitry)
Arka Gdynia: Konrad Jałocha - Damian Zbozień, Michał Marcjanik, Krzysztof Sobieraj, Adam Marciniak - Marcus Vinicius, Antoni Łukasiewicz, Dominik Hofbauer, Mateusz Szwoch (72. Rafał Siemaszko), Miroslav Bożok (79. Rashid Yussuff) - Paweł Abbott (90. Dariusz Zjawiński).