Pogoń miała okazję do rewanżu za finału Pucharu Polski
Legia i Pogoń poprzednio mierzyły się 2 maja. W finale Pucharu Polski po pełnym zwrotów akcji meczu stołeczna drużyna wygrała 4:3. Zdobycie trofeum sprawiło, że legioniści w tym sezonie występują w europejskich pucharach, gdyż w ekstraklasie zajęli dopiero piąte miejsce.
Pogoń rozpoczęła sezon poniżej oczekiwań i jest bliżej strefy spadkowej niż czołówki tabeli. 16 września posadę stracił trener Robert Kolendowicz, który przez ponad rok prowadził „Portowców”. Tymczasowo zastępuje go Tomasz Grzegorczyk. Pogoń do tej pory nie miała problemów ze strzelaniem goli, jednak średnio w ekstraklasie traciła niemal dwie bramki na mecz.
Piłkarze upamiętnili żołnierzy Legionów Polskich
Latem dużym osłabieniem dla szczecińskiego klubu było odejście greckiego napastnika Eftimisa Kuolourisa, który w zeszłym sezonie był królem strzelców ekstraklasy. Kluczową postacią w Pogoni wciąż jest 37-letni skrzydłowy Kamil Grosicki, który po zmianie selekcjonera wrócił do reprezentacji Polski, choć w czerwcu uczestniczył w swoim „pożegnalnym” meczu towarzyskim z Mołdawią (2:0).
W niedzielę piłkarzy na boisko wyprowadzili rekonstruktorzy z grupy historyczno-edukacyjnej „Szare szeregi”. Miało to na celu upamiętnienie żołnierzy Legionów Polskich, którzy walczyli w I wojnie światowej po stronie Austro-Węgier, a w 1918 roku przyczynili się do odzyskania niepodległości przez Polskę. Legia zagrała w nietypowych szarych strojach, a zawodnicy Pogoni byli ubrani w kremowe koszulki i granatowe spodenki.
Mocny początek Legii
Grosicki już w pierwszej minucie starał się zaskoczyć bramkarza Kacpra Tobiasza strzałem z dystansu, lecz piłka przeleciała nad poprzeczką. Po chwili niemiecki skrzydłowy Legii Noah Weisshaupt został sfaulowany w polu karnym i sędzia wskazał na 11. metr. Rzut karny pewnie wykorzystał Mileta Rajovic.
Bramkarz Pogoni Valentin Cojocaru uratował swój zespół przed stratą drugiej bramki, gdy obronił strzał z bliska Kamila Piątkowskiego. Dobitka Bartosza Kapustki była niecelna.
Juwara mógł wyrównać przez przerwą
Grosicki w 10. min ruszył prawym skrzydłem i dośrodkował do wbiegającego w pole bramkowe Rajmunda Molnara, który jednak nie trafił w piłkę. Później Musa Juwara uderzył z ostrego kąta z rzutu wolnego, ale Tobiasz pewnie interweniował. Ten sam piłkarz kilka minut później miał jeszcze lepszą okazję do wyrównania. Jednak postawił na siłę, a nie na precyzję i piłka po jego uderzeniu przeleciała obok bramki.
Pod koniec pierwszej połowy Arkadiusz Reca ruszył lewym skrzydłem i zakończył akcję potężnym strzałem, ale piłka przeleciała dwa metry od słupka. Tuż przed przerwą Ermal Krasniqi uderzył bez przyjęcia, lecz znów bardzo niecelnie.
Pogoń przegrała trzeci raz z rzędu
W drugiej połowie gra toczyła się głównie w środku pola i brakowało klarownych okazji. Dopiero w 76. min po rzucie rożnym obrońca Legii Steve Kapuadi oddał strzał głową i zmusił Cojocaru do interwencji. Piłka trafiła jeszcze w słupek po tym, jak odbiła się od nogi Mariana Huji. Było blisko samobójczej bramki. Później Rajovic celnie uderzył z ostrego kąta, ale nie zdobył drugiej bramki, gdyż efektowną paradą popisał się rumuński bramkarz gości.
Do tej pory Legia i Pogoń rozegrały na poziomie ekstraklasy 113 spotkań. Legioniści wygrali 66 z nich, „Portowcy” triumfowali 21 razy, a w 26 meczach padł remis. Pogoń poniosła trzecią porażkę z rzędu. W 10 kolejkach ekstraklasy zdobyła zaledwie 10 pkt i zajmuje 13. miejsce w lidze. Legia z dorobkiem 15 pkt jest szósta i traci cztery punkty do prowadzącego Górnika Zabrze, który rozegrał o jedno spotkanie więcej.
W czwartek Legia podejmie turecki Samsunspor w 1. kolejce fazy zasadniczej Ligi Konferencji.
- Legia Warszawa - Pogoń Szczecin 1:0 (1:0)
- Bramka: 1:0 Mileta Rajovic (4-karny).
- Żółta kartka - Legia Warszawa: Kamil Piątkowski, Arkadiusz Reca. Pogoń Szczecin: Mor N'Diaye, Marian Huja, Sam Greenwood
- Sędzia: Wojciech Myć (Lublin)
- Widzów: 25 127
- Legia Warszawa: Kacper Tobiasz - Paweł Wszołek, Kamil Piątkowski (51. Radovan Pankov), Steve Kapuadi, Arkadiusz Reca - Bartosz Kapustka, Damian Szymański, Juergen Elitim (88. Rafał Augustyniak) - Noah Weisshaupt (64. Kacper Chodyna), Mileta Rajovic, Ermal Krasniqi (64. Kacper Urbański)
- Pogoń Szczecin: Valentin Cojocaru - Linus Wahlqvist, Dimitrios Keramitsis (74. Danijel Loncar), Marian Huja, Hussein Ali (65. Leonardo Koutris)- Musa Juwara (87. Maciej Wojciechowski), Adrian Przyborek (65. Fredrik Ulvestad), Mor N'Diaye (87. Paul Mukairu), Sam Greenwood, Kamil Grosicki - Rajmund Molnar