Zarówno zajmująca piąte miejsce w światowym rankingu Halep, jak i druga w tym zestawieniu Pliskova zanotowały wcześniej w mastersie po jednym zwycięstwie i porażce. Piątkowa konfrontacja decydowała więc o tym, która z nich znajdzie się w czołowej "czwórce".
Spotkanie, które trwało prawie dwie godziny, miało nierówny przebieg. W decydującej odsłonie Czeszka prowadziła już 5:2, ale Rumunka zmniejszyła stratę, wygrywając dwa kolejne gemy. Wyżej notowana z tenisistek nie pozwoliła jednak rywalce na doprowadzenie do remisu.
Był to 11. pojedynek tych zawodniczek. Po raz czwarty lepsza okazała się Pliskova, która zwyciężyła też w ich poprzednim spotkaniu - marcowym półfinale w Miami.
W sobotę zmierzy się ona z będącą pierwszą rakietą świata Australijką Ashleigh Barty, która okazała się najlepsza w Grupie Czerwonej.
Switolina do fazy pucharowej awansowała efektownie - w trzech pojedynkach nie straciła seta. Ósma na liście WTA Ukrainka na koniec zmagań uporała się z Sofią Kenin 7:5, 7:6 (12-10). W drugiej partii obroniła dwa setbole, a sama wykorzystała szóstą piłkę meczową.
Plasującej się na 12. pozycji w rankingu Amerykanki pierwotnie nie było w ogóle w obsadzie turnieju w Shenzen. Zastąpiła w niej Kanadyjkę Biancę Andreescu, która w czwartek wycofała się z powodu kontuzji kolana. Zawodniczka z USA tym samym zadebiutowała w mastersie.
Switolina, która już w środę zagwarantowała sobie miejsce w półfinale, teraz przypieczętowała zajęcie pierwszego miejsca w grupie. O awans do decydującego pojedynku zagra ze Szwajcarką Belindą Bencic.
Prawo udziału w turnieju w Shenzen, gdzie pula nagród wynosi 14 milionów dolarów, wywalczyło osiem najlepszych tenisistek mijającego sezonu.
Wyniki piątkowych meczów Grupy Purpurowej:
Jelina Switolina (Ukraina) - Sofia Kenin (USA) 7:5, 7:6 (12-10)
Karolina Pliskova (Czechy) - Simona Halep (Rumunia) 6:0, 2:6, 6:4
Pary półfinałowe:
Ashleigh Barty (Australia) - Karolina Pliskova (Czechy)
Jelina Switolina (Ukraina) - Belinda Bencic (Szwajcaria)