"Zawsze byłem obrońcą wolności wyboru" - podkreślił Serb na wideokonferencji prasowej podczas turnieju ATP w Belgradzie, gdzie dotarł już do półfinału.
Nie odpowiedział jednak na pytanie, czy zdecyduje się przyjąć szczepionkę.
"Zachowam tę decyzję (dotyczącą szczepienia) dla siebie. Myślę, że jest to sprawa prywatna, intymna. Nie chcę być etykietowany jako osoba za lub przeciw szczepieniu i mam nadzieję, że to nie będzie obowiązkowe" - dodał.
W czerwcu ubiegłego roku Djokovic i kilku innych zawodników zostało zakażonych koronawirusem podczas turnieju charytatywnego w Belgradzie.
W piątek Djokovic pokonał w ćwierćfinale turnieju w stolicy Serbii swojego rodaka Miomira Kecmanovica 6:1, 6:3.