Świątek na Wimbledonie zmiotła Anisimovą z kortu
Świątek gra o powtórzenie wyczynu z 2022 roku, kiedy triumfowała w US Open. Nasza tenisistka w w Nowym Jorku rozstawiona jest z numerem drugim, a Anisimova z ósmym. Dla Amerykanki ćwierćfinał to najlepszy wynik w tej imprezie w karierze.
Będzie to ich drugi pojedynek. Po raz pierwszy zmierzyły się 12 lipca w finale imprezy tej samej rangi na trawiastych kortach w Wimbledonie. 24-latka z Raszyna pokonała trzy miesiące młodszą Amerykankę o rosyjskich korzeniach bez straty... gema.
Anisimova chce zrewanżować się Świątek
Ćwierćfinał tegorocznego US Open jest więc szansą dla Anisimovej do rewanżu. Kto by pomyślał, że spotkamy się znowu tak szybko? Jestem niesamowicie podekscytowana. Zapowiada się świetny mecz. Mam nadzieję, że tym razem taki będzie... - zaznaczyła Anisimova, która w Nowym Jorku wcześniej tylko raz - w 2020 roku - była w 3. rundzie.
Świątek i Anisimova wyjdą na kort po godz. 19.00
Mecz Świątek z Anisimovą zaplanowano jako drugi na korcie Arthura Ashe'a, po ćwierćfinale mężczyzn między Australijczykiem Alexem de Minaurem a Kanadyjczykiem Felixem Augerem-Aliassimem. Gra na głównej arenie zmagań w US Open rozpocznie się o 17.30 czasu polskiego, jednak bez względu na wynik starcia tenisistów, spotkanie z udziałem wiceliderki światowego rankingu rozpocznie się nie przed godz. 19.