Po dziesięciu niezłych minutach i stworzeniu kilku sytuacji, Polska straciła gola w okolicznościach wręcz absurdalnych. Po wyrzuceniu piłki z autu, podanie dostał Dejan Damjanović, który skorzystał z bezradności polskich stoperów i pokonał Artura Boruca. Na Stadionie Narodowym rozległy się gwizdy.
Stracić gola po wrzucie z autu, straszne! Glik i Szukała, szczególnie ten pierwszy zawinił. Asysta Boskovic z Rapidu, gol Demjanovic z Seulu
— Roman Kołtoń (@KoltonRoman) September 6, 2013
Chwilę później jednak samotnym rajdem popisał się Robert Lewandowski, który wykorzystał fatalne podanie Czarnogórców. Pokonał dwóch stoperów i pięknym strzałem umieścił piłkę w bramce. Jest 1:1.
Jeszcze w pierwszej połowie Waldemar Fornalik zdecydował o wymienieniu Jakuba Wawrzyniaka na Sebastiana Boenischa.
Wawrzyniak out, Boenisch in. Oby to nie był moment zwrotny tego meczu, do którego będziemy się odwoływać w relacjach...
— Michał Pol (@Polsport) September 6, 2013
W 41. minucie niebywałą okazję mieli Polacy do strzelenia gola. W polu karnym Czarnogórców był i Waldemar Sobota, i Robert Lewandowski. Do oddania strzału szykowali się obaj - w piłkę trafił jednak Sobota. Niestety, do bramki ona nie wpadła.
Szpakowski: "Gorszy okres gry naszej reprezentacji". Mój syn: "Tak, od 1982 roku".
— Marek Magierowski (@mmagierowski) September 6, 2013
Od początku drugiej połowy sporo działo się pod bramkami obu drużyn. W osłupienie wprawił widzów i komentatorów sędzia, który w 52. minucie nie dostrzegł faulu na Sobocie, który w polu karnym wychodził na pozycję sam na sam. Zamiast tego odgwizdał... spalonego. 10 minut później Sobota opuścił boisko, a na jego miejscu pojawił się Paweł Wszołek.
Andrzej Iwan wyslal mi smsa: kto wymyslil Wszolka w kadrze? Propozycje jakies? Co mu odpisac?
— Mateusz Święcicki (@matiswiecicki) September 6, 2013
W 71. minucie o włos od zdobycia gola był Jakub Błaszczykowski. Po serii fatalnych błędów polskich obrońców, biało-czerwoni wyprowadzili szybką kontrę, w której "udział wzięli" także Zieliński i Lewandowski. Po wrzutce na pole karne Błaszczykowski uderzył głową. Doskonałą interwencją popisał się jednak Bozovic.
Czarnogórcy robią wszystko, aby nam bramki nie strzelić. Będzie przyjaźń między narodami...
— Azrael (@AzraelK) September 6, 2013
Nieprawdopodobna sytuacja miała miejsce tuż przed końcem meczu. Po zamieszaniu w polu karnym Czarnogóry piłkę do bramki wbił Jakub Błaszczykowski. Gdy piłkarz Borussi cieszył się z gola, sędzia stwierdził, że trafienia nie uznaje ze względu na niebezpieczne zagranie Szukały, które o kilka sekund poprzedziło celny strzał kapitana Polaków. Mecz skończył się więc remisem 1:1, a to oznacza, że szans na wyjazd na mundial do Brazylii praktycznie już nie ma.
Wiem, że to wołanie na puszczy, wiem, że ludzie teraz ostro wnerwieni, ale co mi tam: Nigdy więcej trenerów taktykosceptycznych!
— Rafał Stec (@RafalStec) September 6, 2013
Składy obu drużyn:
POLSKA:
1-Artur Boruc, 3-Artur Jędrzejczyk, 21-Łukasz Szukała, 15-Kamil Glik, 14-Jakub Wawrzyniak, 16-Jakub Błaszczykowski, 8-Grzegorz Krychowiak, 11-Mateusz Klich, 10-Piotr Zieliński, 5-Waldemar Sobota, 9-Robert Lewandowski.
CZARNOGÓRA:
1- Mladen Bozovic, 21-Stefan Savic, 3-Marco Basa, 20-Miodrag Dzudovic, 19-Vladimir Bozovic, 17-Elsad Zverotic, 18-Nikola Drincic, 5-Milos Krkotic, 23-Branko Boskovic, 14-Dejan Demjanovic, 9-Mirko Vucinic.
Sędzią głównym spotkania jest Holender Bjoern Kuipers.