Kibice w Poznaniu przyłączyli się do ogólnopolskiego protestu i prawie w ogóle nie prowadzili dopingu. Fani z "kotła" zamiast klubowych barw założyli czarne koszulki i w milczeniu oglądali spotkanie. Na początku spotkania wykrzyczeli "Nic nie śpiewamy, bo dzisiaj protest mamy" i "piłka nożna dla kibiców". Dopiero na pięć minut przed końcem zaczęli dopingować swoich piłkarzy.

Reklama

"Ciche trybuny" najwyraźniej nie wpłynęły mobilizująco na zawodników obu drużyn. Mecz toczył się w wolnym tempie, a ciekawych akcji było jak na lekarstwo. Trener gospodarzy Jose Maria Bakero zapowiadał atak od pierwszych minut i faktycznie, już w szóstej Jakub Wilk groźnie uderzał na bramkę rywali. Potem poznaniacy nie mieli jakiegokolwiek pomysłu na grę. W grze Lecha widoczny był brak kontuzjowanego Artjomsa Rudnevsa.

Chorzowianie "dotrzymywali kroku" lechitom. Grali schematycznie, a liczne dośrodkowania w pole karne nie przynosiły większego efektu. Bramce Krzysztofa Kotorowskiego zagroził tylko Piotr Stawarczyk, który głową nieznacznie przestrzelił.

W 38 min. gospodarze objęli prowadzenie. Niezbyt mocne uderzenie Jacka Kiełba z ok. 14 metrów zaskoczyło Matko Perdijicia, który mocno spóźnił się z interwencją.

Dopiero ostatnie 20 minut spotkania przyniosło nieco więcej emocji. Defensywę Kolejorza próbował rozmontować najaktywniejszy w zespole Ruchu Łukasz Janoszka, który najpierw popisał się strzałem z dystansu, a później po indywidualnej akcji został sfaulowany na linii pola karnego. Goście długo przymierzali się do wykonania rzutu wolnego, ostatecznie Andrej Komac trafił w jednego z piłkarzy Lecha.

Reklama

W końcówce lechici mogli podwyższyć, ale Perdijić tym razem stanął na wysokości zadania broniąc strzały Rafała Murawskiego i Ivana Djurdjevicia głową.

Lech Poznań - Ruch Chorzów 1:0 (1:0)
Bramki: 1:0 Jacek Kiełb (38).
Żółta kartka - Lech Poznań: Dimitrije Injac, Semir Stilic.
Sędzia: Michał Mularczyk (Skierniewice).
Widzów: 15 000.
Lech Poznań: Krzysztof Kotorowski - Grzegorz Wojtkowiak, Ivan Djurdjevic, Manuel Arboleda, Luis Henriquez - Jacek Kiełb (62. Siergiej Kriwiec), Dimitrije Injac, Semir Stilic, Rafał Murawski, Jakub Wilk (84. Tomasz Mikołajczak) - Vojo Ubiparip (74. Bartosz Ślusarski).
Ruch Chorzów: Matko Perdijic - Ariel Jakubowski, Rafał Grodzicki, Piotr Stawarczyk, Marek Szyndrowski - Marek Zieńczuk (80. Paweł Abbott), Paweł Lisowski (62. Marcin Malinowski), Maciej Jankowski (57. Sebastian Olszar), Andrej Komac, Łukasz Janoszka - Arkadiusz Piech.