Prowadzenie objęli goście, Bartłomiej Pawłowski strzelił gola dla łodzian w 11. minucie. Pięć minut później wyrównał Marek Wasiluk, remisem 1:1 zakończyła się pierwsza połowa.
Mistrzowie Polski bramkę zapewniającą im trzy punkty zdobył w 82. minucie Waldemar Sobota, pomocnik Śląska po kontrataku wykorzystał chwilę zawahania obrońców i bramkarza łódzkiego zespołu.
Po sobotnim zwycięstwie Śląsk zrównał się punktami z zespołami zajmującymi odpowiednio drugie i trzecie miejsce w tabeli - Polonią Warszawa i Lechem Poznań - wszystkie trzy drużyny mają po 29 punktów, przy czym Lech swój mecz pierwszej wiosennej kolejki rozegra w niedzielę w Chorzowie.
Widzew ma w dorobku 21 punktów i przed niedzielnymi meczami ekstraklasy jest w tabeli dziewiąty.
Śląsk Wrocław - Widzew Łódź 2:1 (1:1)
Bramki: Marek Wasiluk (16), Waldemar Sobota (80) - Bartłomiej Pawłowski (11).
Żółte kartki: Dalibor Stevanovic, Amir Spahic - Milos Dragojevic.
Sędzia: Marcin Borski (Warszawa).
Widzów: 10 000.
Śląsk Wrocław: Marian Kelemen - Tadeusz Socha, Marcin Kowalczyk, Marek Wasiluk, Amir Spahic - Waldemar Sobota, Dalibor Stevanovic (82. Rok Elsner), Sebastian Mila, Przemysław Kaźmierczak, Piotr Ćwielong (90. Sylwester Patejuk) - Cristian Omar Diaz (69. Łukasz Gikiewicz).
Widzew Łódź: Milos Dragojevic - Łukasz Broź, Thomas Phibel, Hachem Abbes, Dino Gavric (46. Marcin Kaczmarek) - Alex Bruno (73. Ben Dhifallah Mehdi), Radosław Bartoszewicz, Krystian Nowak (63. Mariusz Rybicki), Sebastian Dudek, Bartłomiej Pawłowski - Mariusz Stępiński.