Kolejna akcja warta wspomnienia miała miejsce w 38. min. Kapitan płockiej ekipy Dominik Furman egzekwował rzut różny, piłka poszybowała na głowę Igora Łasickiego, który spudłował. Chwilę później Furman wykonał rzut wolny z około 20. m, ale piłka nie trafiła do siatki.
Znakomicie rozpoczęli drugą połowę gospodarze. W 48. min Serb Alen Stevanovic, który po przerwie wszedł na murawę za Ricardinho, przedarł się do linii końcowej, zagrał w pole karne do Osakara Zawady, a ten z pięciu metrów umieścił piłkę w bramce.
Wisła po zdobyciu gola wydawała się usatysfakcjonowana wynikiem i choć próbowała podwyższyć prowadzenie, to robiła to bez większego przekonania. Równie mało przekonujące były akcje gości, jakby nie wierzyli, że mogą wywieźć z Płocka choćby punkt. Najbliżej celu byli w 90. min, kiedy strzelał Adam Deja, a lecącą w kierunku bramki piłkę wybił z trudem Bartłomiej Żynel.
A jednak tuż przed końcowym gwizdkiem sędziego, już w doliczonym czasie gry, goście wyrównali. Autorem gola był Duńczyk Frederik Helstrup, który wykorzystał dośrodkowanie z rzutu wolnego Gorana Cvijanovica i strzałem głową, choć stał tyłem do bramki, umieścił piłkę w okienku bramki płocczan.
Wisła Płock - Arka Gdynia 1:1 (0:0)
Bramki: 1:0 Oskar Zawada (48), 1:1 Frederik Helstrup (90+4-głową)
Żółta kartka - Wisła Płock: Angel Garcia, Alan Uryga, Grzegorz Kuświk. Arka Gdynia: Marcus Vinicius, Damian Zbozień, Michał Nalepa
Sędzia: Mariusz Złotek (Stalowa Wola)
Widzów: 5 011
Wisła Płock: Bartłomiej Żynel - Jake McGing, Igor Łasicki, Alan Uryga, Angel Garcia - Dominik Furman, Damian Rasak, Mateusz Szwoch, Ricardinho (46. Alen Stevanovic), Giorgi Merebaszwili (73. Ariel Borysiuk) - Oskar Zawada (84. Grzegorz Kuświk)
Arka Gdynia: Pavels Steinbors - Damian Zbozień, Adam Danch, Frederik Helstrup, Tadeusz Socha - Marcus Vinicius (56. Luka Zarandia), Michał Nalepa (75. Mateusz Młyński), Michał Janota, Adam Deja, Nabil Aankour - Marko Vejinovic (87. Goran Cvijanovic)