Cztery czołowe zawodniczki tego dnia były bezbłędne na strzelnicy. Najszybsza na trasie okazała się niespełna 23-letnia Oeberg, która drugą Marte Olsbu Roeiseland wyprzedziła o 21,6 sekundy. Dzięki temu zwycięstwu zmniejszyła też stratę do prowadzącej w klasyfikacji generalnej Norweżki do 82 punktów.
Trzecie miejsce zajęła Dorothea Wierer, która miała wynik gorszy od Szwedki o 29,7 s, a lepszy od czwartej Białorusinki Dzinary Alimbiekawej o zaledwie 0,5 s. Doświadczona Włoszka tym samym po raz pierwszy w sezonie znalazła się na podium zawodów PŚ.
Po jednym pudle zaliczyły w środę Żuk i Hojnisz-Staręga, które straciły do triumfatorki - odpowiednio - 1.34,3 i 1.39,4. Jako jedyne z Polek zakwalifikowały się tym samym do niedzielnego biegu na dochodzenie. Zabraknie w nim Natalii Tomaszewskiej i Anny Mąki, które zostały sklasyfikowane w sprincie na 94. i 96. pozycji. Pierwsza z nich podczas debiutu w PŚ zaliczyła jedną karną rundę, a druga trzy.
Na czwartek zaplanowano sprint na 10 km mężczyzn, a kobiety wrócą do rywalizacji piątkową sztafetą. Runda w Ruhpolding zakończy kwalifikacje do lutowych igrzysk w Pekinie.