Najpierw poznanianka w latach 2012-14 nie potrafiła się przebić przez eliminacje londyńskiego turnieju wielkoszlemowego. Od 2015 roku zaś stale zatrzymywała się na pierwszej rundzie w głównej drabince. Odwrócić zły los będzie próbowała podczas wtorkowego pojedynku z Kalińską.

Reklama

Polce, która zajmuje 75. miejsce na światowej liście, w tym sezonie nie wiodło się jak na razie za dobrze. We wtorek będzie próbowała przerwać także tę słabszą passę. Po raz pierwszy w karierze zmierzy się ze 144. w rankingu Kalińską. Rosjanka przeszła teraz eliminacje, a w głównej drabince Wielkiego Szlema zagra po raz czwarty. Nigdy jeszcze nie wygrała w niej meczu. Linette dotarła do trzeciej rundy we French Open 2017 i rok później w Australian Open.

27-letnia poznanianka nigdy wcześniej nie grała z młodszą o sześć lat rywalką. Ich spotkanie będzie drugim z wtorkowych pojedynków na korcie nr 6. (powinno rozpocząć się ok. 14.00 czasu polskiego).

W poniedziałek do drugiej rundy awansował Hubert Hurkacz, a odpadli Iga Świątek i Kamil Majchrzak.