Zawodnik Skody Xanthi ma od dłuższego czasu problemy w swoim klubie. Zagrał nieprzygotowany w pierwszym meczu sezonu przeciwko Panathinaikosowi Ateny, potem wystąpił w Pucharze UEFA i od tego czasu tylko trenuje.

"Jeśli tak dalej pójdzie, to za 1,5 roku skończę z zawodowym futbolem. I będę już grał tylko czasami, w niedzielę. Z kumplami. Pięciu na pięciu i wyłącznie dla przyjemności" - powiedział "Przeglądowi Sportowemu" reprezentant Polski.

Wyraźnie przybity piłkarz ma jednak pomysł na życie bez futbolu. "Może gdzieś się zaszyję i będę prowadził spokojne życie, skoro nie nadaję się do grania w piłkę na właściwym poziomie. Nie jestem biedny, mam z czego żyć" - mówi ze smutkiem w głosie Olisadebe.