Zieliński trafił idealnie

W 49. min Zieliński otrzymał podanie od Pawła Wszołka, zgubił rywala w polu karnym i mocno uderzył lewą nogą. Piłka odbiła się jeszcze od poprzeczki i wpadła do bramki. 31-letni pomocnik strzelił 15 goli w 102 meczach w reprezentacji Polski.

Reklama

To był ładny gol, ale najważniejsze jest zwycięstwo. Cieszę się, że mogłem dołożyć cegiełkę, lecz piłka nożna to sport drużynowy. To była fajna akcja, a Paweł Wszołek mnie zauważył i posłał dobre podanie. Dziękuję mu za to. Nasza gra momentami mogła się podobać - ocenił zawodnik Interu Mediolan w TVP Sport.

Reprezentacja Polski lepsza od Litwy

Choć Polacy zachowali czyste konto, to Nowozelandczycy stworzyli kilka sytuacji. W Chorzowie padał deszcz, więc gra toczyła się na mokrej murawie.Momentami dobrze to wyglądało, a chwilami oddawaliśmy zbyt wiele pola rywalom. Boisko było ciężkie do grania. Trzeba było uważać. Najważniejsze, że wygraliśmy i zagrało paru nowych chłopaków. Jesteśmy zadowoleni z tego, że udało się wygrać, a kibice licznie nas dopingowali. Mamy dużo jakości w naszej drużynie i z pewnością stać nas na zwycięstwo nad Litwą, bo jesteśmy lepszym zespołem - powiedział Zieliński.

Urban sprawdził zmienników

Selekcjoner Jan Urban dał szansę zawodnikom rezerwowym. W pierwszym składzie wyszedł 20-letni obrońca Romy Jan Ziółkowski, który zadebiutował w drużynie narodowej. W bramce zagrał Bartłomiej Drągowski, a w drugiej połowie zastąpił go Kamil Grabara. Pierwszy raz od dawna w kadrze zagrał też środkowy pomocnik Kacper Kozłowski.

Każdy mecz w reprezentacji to jest coś wyjątkowego i przydatnego. Trener mógł sprawdzić zawodników, którzy dotychczas nie mieli za dużo okazji grać z orzełkiem na piersi w pierwszej reprezentacji. To był pozytywny test. Teraz zbieramy siły, żeby wygrać mecz na Litwie i zdobyć trzy punkty - oznajmił Zieliński.

Reklama

W niedzielę Polacy zagrają w Kownie

Holandia z dorobkiem 13 pkt prowadzi w grupie G eliminacji MŚ. Drugie miejsce z 10 pkt zajmuje Polska. Tyle samo ma Finlandia, która rozegrała już jednak sześć spotkań, czyli o jedno więcej niż Holandia i Polska. Litwa z trzema „oczkami” jest czwarta.