Hit 12. kolejki rozczarował kibiców, którzy zajęli wszystkie miejsca na obiekcie "Słoni". Mecz był nudny, a groźnych akcji podbramkowych było jak na lekarstwo.

Jednak po pierwszych pięciu minutach wydawało się, że może to być ciekawe spotkania. W tym okresie dwa razy Bruk-Bet był bliski zdobycia gola. W obu przypadkach Vladislavs Gutkovskis uderzył niecelnie.

Reklama

W pierwszej odsłonie ładnie strzelali jeszcze Roman Gergel (23. min) i Kornel Osyra (25.), ale także bez efektu.

Zespół z Białegostoku bliski objęcia prowadzenie był w 40. min, ale Łukasz Burliga źle uderzył piłkę głową i ta poleciała obok bramki.

Po przerwie przewagę miała Jagiellonia, ale nie znalazła sposobu na przełamanie defensywy drużyny z podtarnowskiej wioski. W ostatniej akcji meczu świetną okazję miał rezerwowy Damian Szymański, który z bliska spudłował.

„Słonie” w drugich 45 minutach miały dwie niezłe okazje do zdobycia gola. Gutkovskis w 52. min strzelał ponownie niecelnie, zaś osiem minut później groźnie, ale także obok bramki, „główkował" Gergel.

Bruk-Bet Termalica Nieciecza - Jagiellonia Białystok 0:0
Żółta kartka - Bruk-Bet Termalica Nieciecza: Vlastimir Jovanovic, Mateusz Kupczak, Roman Gergel, Artem Putiwcew. Jagiellonia Białystok: Jacek Góralski, Karol Świderski, Łukasz Burliga
Sędzia: Tomasz Kwiatkowski (Warszawa)
Widzów 4 595
Bruk-Bet Termalica Nieciecza: Krzysztof Pilarz - Patryk Fryc, Kornel Osyra, Artem Putiwcew, Sitya Guilherme - Dalibor Pleva, Mateusz Kupczak, Vlastimir Jovanovic (85. Dawid Nowak), Bartłomiej Babiarz (74. Martin Juhar), Roman Gergel - Vladislavs Gutkovskis (67. Wojciech Kędziora)
Jagiellonia Białystok: Marian Kelemen - Piotr Tomasik, Ivan Runje, Gutieri Tomelin, Łukasz Burliga - Przemysław Frankowski, Konstantin Vassiljev, Taras Romanczuk (81. Damian Szymański), Jacek Góralski, Fiodor Cernych - Karol Świderski (61. Rafał Grzyb).