Francuska Federacja Tenisowa, organizator turnieju, poinformowała, że rozstawiony z numerem szóstym Zverev, finalista niedawnego US Open, był powiadomiomy o konieczności wykonania w niedzielę rutynowego testu, ale przed meczem nie skonsultował się ze służbami medycznymi.

Reklama

Federacja podała również, że ostatni test Zvereva, przeprowadzony 29 września, dał wynik negatywny.

Na konferencji prasowej po przegranym meczu z 19-letnim Sinnerem (3:6, 3:6, 6:4, 3:6) Zverev przyznał, że od piątkowej wygranej z Włochem Marco Cecchinato był chory i miał 38 stopni gorączki.

"Jestem kompletnie chory. Naprawdę nie mogę oddychać, co słychać po moim głosie. Miałem 38 stopni gorączki" - oświadczył Zverev, mówiąc przez maseczkę. Nie chciał jednak odpowiedzieć na pytanie, kiedy przeszedł ostatni test na koronawirusa.

Zgodnie z wytycznymi francuskiego rządu, osoba z objawami Covid-19 (temperatura ciała powyżej 38 ° C, kaszel, ból gardła, ból głowy, ból mięśni, utrata węchu lub smaku), musi być odizolowana przez siedem dni.